Archiwum 25 lipca 2003


lip 25 2003 Juz nie lubie psow...
Komentarze: 6

Nikt z mojej rodziny nie wybieral sie na ten slub... Nic dziwnego, przeciez nie znali ani Pana, ani Panny Mlodej...  Wiedzieli tylko, ze sa to jacys dalecy krewni, i ze beda wlasnie mieli slub w naszym kosciele. Zaciekawiona, wybralam sie tam, zeby wszystko i wszystkich poobczajac. Nagle znalazlam sie na drodze powrotnej do domu. Jakis wielki, brazowy kundel zaczal na mnie skakac. Pozniej przybiegly nastepne, same kundle, male, duze, biale,brazowe... Wszystkie skakaly wokol mnie. Im bardziej je odpedzalam, tym bardziej sie do mnie przyklejaly. Obudzilam sie w momencie, kiedy jakis wielki, brazowy lizal moja twarz,a ja bilam go reka po pysku...

nocna_zjawa : :
lip 25 2003 Lost in my shit dreamland...
Komentarze: 2

Czy Wy tez macie czasami uczucie, ze dany sen calkowicie Wami zawladnal? Chodzi mi o te dni, kiedy to wszystkie mysli kraza wokol jednego, krotkiego filmiku, jaki w nocy zaserwowala Wam podswiadomosc. Warczycie wtedy na wszystkich lub wrecz przeciwnie - usmiechacie sie do wszystkiego, nie wylaczajac lustra, psa, kota, pani w telewizji i czego tam jescze sobie nie wymyslicie... I przez caly dzien zastanawiacie sie, co tez ten sen mogl oznaczac... Niby takie nic, a jak czasem potrafi wplynac na nasze zycie... A skoro te projekcje sa czescia mnie, dlaczego by nie zaczac ich tu opisywac? Moze dzieki temu odnajde sie w moim drugim (nocnym) zyciu

nocna_zjawa : :